Rocznik 2002- Kontrowersyjny remis

Rocznik 2002- Kontrowersyjny remis

W pierwszy wiosenny weekend 24 marca 2018r., juniorzy Jedności zagościli na obiektach sportowych KS Promyk Nowa Sucha. Punktualnie o godzinie 11:00 rozległ się pierwszy gwizdek w tym meczu. Jedność ruszyła do ataku na bramkę miejscowych rywali, którzy za zgodą "rozjemcy" faulami powstrzymywali próby zdobycia gola. W 12 minucie meczu na indywidualną akcję zdecydował się Krzysztof Dubieniecki, który doskonałym podaniem obsłużył Maksymiliana Zarona, a ten zachowując zimną krew zdobył gola i prowadzenie dla Żabieniaków. Radość nie trwała długo, goście wyrównali w 16 minucie z rzutu karnego. Od tej pory na boisku dominował najstarszy z uczestników zawodów, "rozjemca", który za wszelką cenę przysposabiał się gospodarzom. Mimo takiego obrotu sprawy w 27 minucie meczu Kacper Zakrzewski zapoczątkował grę na ścianę z Krzyśkiem Dubienieckim. Podanie Krzyśka otworzyło Kacprowi drogę do bramki gospodarzy, który wykorzystał błąd w ustawieniu golkipera i zdobył bramkę na 1:2. Niespełna dwie minuty był już remis. Zawodnicy Promyka wykorzystali pasywną grę obrońców Jedności i pokonali na raty Wojciecha Mierzejewskiego. Chłopaki z Leśnej mogli do przerwy podwyższyć wynik potyczki lecz na faulowanym w polu karnym Wojciechu Senderskim sędzia nie dostrzegł przewinienia. Zaron i Senderski uderzeniami z dystansu obili słupek i poprzeczkę gospodarzy lecz piłka nie chciała wpaść do bramki strzeżonej przez zawodników Promyka.Do przerwy 2:2.

Po przerwie Jedność zdeterminowana widoczną przeciwnością losu z podwójną siłą atakowała bramkę rywali. Wysoki pressing powodował, że gospodarze uciekali się do długich niecielnych podań. Akcje kreowane przez Adama Stępnia, Wojtka Senderskiego oraz Kacpra Zakrzewskiego przerywali faulami, których nie dostrzegał sędzia spotkania. W 63 minucie spotkania piłkę do znajdującego się w polu karnym Wojtka Senderskiego posłał Krzysiek Dubieniecki. Sender niczym "topowy zawodnik" opanował piłkę, posadził na "dumie" obrońcę oraz bramkarza i skierował piłkę do bramki rywali. Goooool! Kilka minut później gospodarze bili rzut rożny, niefrasobliwość obrońców pozwoliła z najbliższej odległości pokonać Mierzeja. Remis, zaczynamy od nowa. W 78 minucie spotkania stała się rzecz niezrozumiała dla wszystkich zawodników, kibiców i obserwatorów tego pasjonującego widowiska. Po doskonałym diagonalnym podaniu debiutującego Dominika Janeczka, Maksymilian Zaron z własnej połowy wystartował do zagranej piłki, minąwszy zaskoczonych obrońców Promyka znalazł się na pozycji sam na sam z bramkarzem gospodarzy, wówczas rozległ się gwizdek sędziego, który wskazał na pozycję spaloną "Żabienieckiej 9", przeszkadzając tym samym po raz kolejny tego dnia w zdobyciu gola.

KS Promyk Nowa Sucha- LKS Jedność Żabieniec 3:3

Skład:
Mierzejewski, Rygiel, Soćko, Prokop, Rękas, Soćko, Zakrzewski, Kosowski, Senderski, Dubieniecki, Rawski, Zaron.

Rezerwowi:
Płatek, Sieradzki, Piórkowski, Stępień, Janeczek.

Zmiany:
50' - Stępień za Kosowskiego,
60' - Piórkowski za Rawskiego,
64' - Janeczke za Zakrzewskiego,
70' - Sieradzki za Rygla.

Gole: Zaron, Zakrzewski, Senderski.

Asysty: 3 x Dubieniecki.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości