Rocznik 2002- Podsumowanie ostatnich meczów

W XI kolejce spotkań Jedność na swoim stadionie podejmowała Rakovię Warszawa. Żabieniacy szybko zdominowali gości lecz do przerwy nie przełamali obrony przeciwnika. Rakovia zaparkowała „autobus” na swojej połowie i ambitnie broniła. Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Jedność atakowała i w 46 minucie przyniosło to pozytywny skutek. Dośrodkowanie prawego skrzydłowego Mikołaja Lenarta zamienił na bramkę lewo skrzydłowy Jakub Rawski. W 56 minucie wynik podwyższył Łukasz Kosowski po dwójkowej akcji z Wojciechem Senderskim. Natomiast w 64 minucie meczu, już sam kapitan zespołu Wojciech Senderski po doskonale rozegranym rzucie wolnym zdobył trzeciego gola. Na tzw. „NOS” piłkę podawał Mateusz Prokop. W końcówce spotkania ferajna z Leśnej 20 lekko zdekoncentrowała się i do głosu doszli ambitni goście zdobywając dwa gole.

LKS Jedność Żabieniec- UKS Rakovia Warszawa 3:2

W XII kolejce pierwszej ligi okręgowej, juniorzy młodsi Jedności Żabieniec gościli na obiektach Znicza Pruszków. W wyrównanym spotkaniu to jednak Znicz postawił kropkę nad „i”, zdobywając trzy gole i komplet punktów. Jedność odpowiedziała jednym golem, a strzelcem bramki był Jakub Rawski, który wykorzystał dośrodkowanie błyszczącego na prawym skrzydle Mikołaja Lenarta. Mimo porażki, znakomicie poza wymienionymi zaprezentował się na tle rywali Wojciech Senderski oraz Adam Stępień.

MKS Znicz II Pruszków- LKS Jedność Żabieniec 3:1

XIII kolejka jak to w przesądach dla jednych pechowa dla innych szczęśliwa, a dla „Nas” mentalnie zwycięska. W Żabieńcu zagościła Perła Złotokłos, która w poprzedniej rundzie wypunktowała nasze słabości. Tym razem to ferajna z Żabieńca była blisko przełamania znakomicie broniącej Perły. Swoich sytuacji na zdobycie gola nie wykorzystał Kosowski, Bogucki, Lenart, Piórkowski. Chłopaki zdominowali gości i byli blisko odniesienia wysokiego zwycięstwa nad rywalem ze Złotokłosu. Zabrakło precyzji, albo jak to się pisze szczęścia.

LKS Jedność Żabieniec- LKS Perła Złotokłos 0:0

W ostatniej XIV kolejce ligowej pewni utrzymania w I lidze ruszyliśmy na podbój wicelidera Wilgi Garwolin. Jak przystało na gospodarzy z Garwolina nie byli zbyt gościnni i jako pierwsi zdobyli gola. Dwie minuty później Łukasz Kosowski utrzymał piłkę w boisku, zwodem wyprowadził w pole obrońce i precyzyjnym pasem obsłużył Adama Stępień. Adaś uderzył piłkę tzw. szczurem przy lewym słupku bramki strzeżonej przez golkipera Wilgi, który odprowadził ja wzrokiem do bramki. Remis i mecz zaczął się od nowa. Żabieniacy doszli do głosu i wówczas stracili piłkę w środkowej strefie boiska, a w konsekwencji gola. Do przerwy 2:1 dla gospodarzy. Po zmianie stron znakomitą robinsonadą w sytuacji sam na sam popisał się Jakub Płatek, niczym „kot” sparował silne uderzenie atakującego z Garwolina. Zespół uwierzył w siebie i złapał drugi oddech nękając atakami obronę gospodarzy. W 79 minucie znakomitą akcję lewym skrzydłem przeprowadził Piotr Sieradzki i gdy wszyscy myśleli, że obsłuży wbiegających przed bramkę Senderskiego, Kosowskiego uprzedził go interweniujący obrońca. Chwilę później to Wilga cieszyła się ze zdobytego gola, ustalając wynik spotkania 3:1 na swoją korzyść.

GKS Wilga Garwolin- LKS Jedność Żabieniec 3:1